Robert Jobson "Catherine, księżna Walii"

 

Historia życia Kate Middleton wydaje się być współczesną bajką. Atrakcyjna i ambitna dziewczyna zakochuje się w bogatym księciu, który ma zostać królem. Aktualnie, gdy brytyjska monarchia przechodzi transformację, Catherine jest księżną Walii, a w przyszłości ma zostać królową.

Od czasu ślubu z księciem Williamem w 2011 roku Catherine zaskarbiła sobie sympatię mieszkańców Wielkiej Brytanii, Wspólnoty Narodów i całego świata. Wraz z mężem stworzyła najpopularniejszy duet królewskiej rodziny. Nie obyło się jednak bez sporej dawki komentarzy i skandali, zwłaszcza w związku z niedawnymi rewelacjami na temat relacji „Fab Four” z księciem Harrym i Meghan Markle, a także jej kłopotami ze zdrowiem.

Od czasu, gdy moja siostra przeprowadziła się do Wielkiej Brytanii, zaczęłam nieco bardziej interesować się tamtejszą rodziną królewską. Byłam w Anglii na kilka dni przed ślubem Williama i Kate, więc mam sentyment do tej pary. Udzieliła mi się atmosfera oczekiwania na to wydarzenie, nawet miałam pamiątkowy kubek.

Kiedy sięgałam po tę książkę, właściwie nie wiedziałam, czego mogę się po niej spodziewać. Czytałam już publikacje, które dotyczyły księżnej Walii, więc dość dobrze orientowałam się, czym zajmowała się, zanim została żoną Williama, kim są jej rodzice oraz jej rodzeństwo. Byłam jednak ciekawa, co autor będzie miał mi do powiedzenia w jej sprawie. Zwłaszcza w kwestii ostatnich wydarzeń - objęcia nowej roli czy choroby, ze względu na którą zniknęła, wywołując falę spekulacji wśród wielu osób.

I wiecie co, to była hagiografia, nie biografia. Już na początku zapaliła mi się ostrzegawcza lampka, że dostanę laurkę, a nie rzeczową opowieść o Catherine. Jeśli chcecie zapoznać się z życiorysem tej osoby, to radzę poszukać sobie czegoś innego do czytania, np. "Kate. Księżna Cambridge" to całkiem niezła publikacja na jej temat. 

Niespecjalnie interesuje mnie to, w co była ubrana w danym momencie Kate, to widzę na zdjęciach. Może i nie rozróżniam poszczególnych domów mody, ale nie miałam nigdy potrzeby, żeby zagłębiać się w ten temat. Sięgając po tę publikację, liczyłam raczej na to, że dowiem się czegoś więcej na temat relacji księżnej z innymi ludźmi, jej rodzicami, rodzeństwem. Że będę mogła przekonać się, jak wpłynęła na nią nowa rola. Tu musiałam obejść się smakiem. Brakuje porządku chronologicznego. Zastanawia mnie też to, czemu podano więcej informacji na temat George'a i Louisa, a Charlotte potraktowano nieco po macoszemu. Nawet nie dowiecie się, jak brzmią jej pełne imiona, jeśli wcześniej o tym nie wiedzieliście.

To książka, która może zainteresować tych czytelników, którzy o Kate nie wiedzą nic. Na początek jest dobra, ale jeśli chcecie dowiedzieć się czegoś więcej, to musicie sięgnąć po inną publikację.

Za egzemplarz recenzencki
dziękuję Wydawnictwu W.A.B.

Udostępnij ten post

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka