W tej książce jest wszystko, czego nie nauczysz się w szkole!
Cześć, jestem Konrad, czyli Doktor z TikToka! Moja pasją jest nauka (zwłaszcza chemia) i przez wiele lat prowadziłem badania nad potencjalnymi lekami na raka.
Jeśli nudzi cię wykuwanie na blachę etapów fotosyntezy albo żmudne obliczanie równań reakcji chemicznych, to świetnie trafiłeś: Ta książka jest właśnie dla ciebie. Opisałem w niej aż 111 faktów, dzięki którym całkowicie zmienisz swoje wyobrażenie o świecie i przekonasz się, że nauka jest naprawdę fascynująca. Ale uczciwie ostrzegam – znajdziesz tu tyle szokujących anegdot i zdumiewających odkryć, że twój mózg może dosłownie eksplodować.
Przeczytaj tylko, jeśli chcesz dowiedzieć się:
* Dlaczego tyranozaury miały takie krótkie łapki?
* Po co nam włosy na tyłkach?
* Gdzie i kiedy spadł deszcz zepsutego mięsa?
* Co jest naprawdę największe we wszechświecie?
Przyznaję się szczerze i bez bicia, że nie miałam pojęcia, kim jest autor tej książki, kiedy po nią sięgałam. Powinnam chyba zakręcić siwego włosa, ale taka jest prawda. Nie wiedziałam więc, czego mogę się spodziewać po tej publikacji. Jednak jej tytuł działał na mnie jak magnes.
Ta książka jest podzielona na kilka części. W każdej z nich autor obala powtarzane od lat mity. Na przykład mówi o tym, że w górach wcale nie powita Was bernardyn z beczułką czegoś mocniejszego, dlaczego na pokład samolotu można wnieść buteleczki o pojemności do 100 ml, skąd wzięło się magiczne 10 tys. kroków, które powinniśmy zrobić dziennie. Tych ciekawostek jest o wiele więcej. Niektóre znałam, część z nich była dla mnie nowością.
Ujął mnie humor autora, kilka razy śmiałam się w głos w trakcie czytania. Może i nie wszystkie ciekawostki wyrwały mnie z kapci, nie każdy aspekt tak samo mnie interesował, ale mimo wszystko dobrze bawiłam się podczas lektury. Zwłaszcza kiedy czytałam ciekawostki o ludzkim ciele, nie uczyli mnie na biologii na przykład tego, po co ludziom włosy na pupie. Ta publikacja to była dla mnie miła odskocznia od trudnych książek, które zazwyczaj czytam. I myślę, że raz na jakiś czas będę wracać do jej poszczególnych fragmentów.
To dobra książka dla młodzieży, żeby zainteresować ją nauką. Ona jest ciekawa, tylko musi o niej mówić ktoś, kto robi to z serduchem. A moim zdaniem tak właśnie jest w przypadku Konrada Skotnickiego. Naukowo, ale z jajem. Polecam.
Za egzemplarz recenzencki
dziękuję Księgarni Bonito.
przez
Blokotka
Dla młodzieży to ciekawa lektura na pewno.
OdpowiedzUsuńNiesamowita lektura! Odkryłem kanał Doktora na TikToku i nie mogłem oderwać się od przewijania, chcąc obejrzeć wszystkie filmy. Jeśli interesuje cię tematyka naukowa (ale w interesujący sposób, nie związana z szkołą), to ta książka jest dla ciebie. Nawet jeśli nie jesteś fanem nauki, po przeczytaniu choćby fragmentu tej książki, pokochasz ją!
OdpowiedzUsuń