Strony

sobota, 8 października 2022

Przedpremierowo! Jakub Kuza "Tajemnicza Polska. Niewyjaśnione historie, zapomniane skarby, sensacyjne odkrycia"

 

Czy wiesz, że jedyne w Europie nazistowskie mauzoleum znajduje się w Polsce, a w sercu podlaskiej puszczy miała powstać stolica świata? O tych miejscach nie przeczytasz w żadnym przewodniku ani książce historycznej! Jeżeli wydaje Ci się, że w Polsce widziałeś już wszystko, zdecydowanie będziesz musiał zmienić zdanie.

Kto zrabował odkryty na Śląsku skarb – kosztowności czeskiego króla? Jak rower może pomóc w odnalezieniu poszukiwanej od wieków pomorskiej Atlantydy? Co toruńskie więzienie ma wspólnego z Wielkim Bratem? Czy legendarne bogactwa templariuszy spoczęły w zapomnianej lubuskiej wiosce?

Jakub Kuza, autor popularnego fanpage'a Krótka Historia Jednego Zdjęcia, przemierzył Polskę tropem największych zagadek naszego kraju. Rozmawiał z naukowcami, poszukiwaczami przygód i wyznawcami pogańskich kultów, a wszystko po to, by każdy z nas mógł poczuć się jak prawdziwy poszukiwacz skarbów albo śledczy na tropie zaginionych dzieł sztuki!

Cudze chwalicie, swego nie znacie. Po lekturze tej książki widzę, ile jest prawdy w tym powiedzeniu, jeśli chodzi o Polskę. W każdym razie w moim przypadku. Słyszałam jedynie o trzech miejscach, o których wspomina autor - panoptykonie w Toruniu, nazistowskim muzeum w Wałbrzychu i o czakramie wawelskim. Żadnego z nich nie widziałam na żywo, choć koło tego ostatniego byłam blisko.

Jakub Kuza ma bardzo lekkie pióro. Jego opowieści o nieznanych raczej w Polsce miejscach pochłaniałam jednym tchem. Pierwsza z historii, opowiadająca o miejscu, w którym odbywają się słowiańskie obrządki, uświadomiła mi, jak niewiele wiem o dawnych wierzeniach. Nie uczy się nas w szkołach słowiańskiej mitologii, nie mamy szacunku do miejsc, w których kiedyś odbywały się obrządki, nawet nie wiemy, że takowe istnieją. I pokazuje to fragment opowiadający o tym, jak sadza się dzieci do zdjęć na posągach, które dla naszych przodków były święte. Skoro mamy szacunek do katolickich miejsc świętych, dlaczego mamy nie mieć szacunku do takich zabytków naszej kultury?

Publikacja Jakuba Kuzy pokazuje, jak Polacy podchodzą do niezwykłych miejsc, jeśli wiedzą o ich istnieniu. Czasem łapałam się za głowę, widząc, jak niektórym słoma z butów wychodzi. I widać też ignorancję pewnych jednostek, jeśli chodzi o zaakceptowanie udowodnionych faktów, kiedy te nie pasują do jakiejś narracji.

Co prawda nie wszystkie lokacje mnie zainteresowały, na przykład nie ciągnie mnie do Krynicy, ale za to chętnie zobaczyłabym łaźnię miejską w Zgierzu. Zaintrygowała mnie opowieść o tym miejscu. Zwłaszcza ze względu na historię, jaka się z nim wiązała. W sumie do Wałbrzycha też bym się wybrała. A i panoptykon brzmi ciekawie, choć czułam niepokój, kiedy czytałam o tym miejscu.

Jeśli chcielibyście przekonać się, jakie tajemnice skrywa przed nami Polska, to polecam tę publikację. Znajdziecie tu sporo zdjęć oraz opowieści o opisywanych przez autora miejscach. Widać, że włożył sporo serca w jej napisanie. Rozmawiał z osobami związanymi z tymi lokacjami, byśmy mieli także pogląd na sytuację z ich perspektywy. 

Premiera książki odbędzie się 26 października.

Wpis powstał przy współpracy
z Wydawnictwem Znak.

1 komentarz:

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)