Poniedziałki ze zbrodnią w tle: #390 Mariola Kłodawska "Wokół zbrodni"

 

Okrutni mordercy, którzy żyli tuż obok swoich ofiar.

Estibaliz Carranza po zamordowaniu i rozczłonkowaniu ciał partnerów, trzymała ich szczątki w piwnicy pod swoją lodziarnią.

Gertrude Baniszewski wciągnęła grupę dzieci w zbrodnię, w trakcie której torturowali i zamęczyli na śmierć 16-letnią Sylvię Likens.

Jenelle Potter nakłoniła najbliższych do zabicia młodych rodziców, tworząc fikcyjną postać Chrisa – agenta CIA.

Co się stało z Ann Gotlib, która zaginęła w wieku 12 lat z terenu centrum handlowego w Louisville w stanie Kentucky 1 czerwca 1983 r.?

Mariola Kłodawska, autorka kanału YT KARTOTEKA z właściwą sobie przenikliwością opisuje przerażające sprawy kryminalne, te rozwiązane i te, które czekają jeszcze na odkrycie.

Ostatnio znów wróciłam do czytania literatury faktu. Tym razem padło na "Wokół zbrodni" autorstwa Marioli Kłodawskiej.

Mamy tu opisy sześciu zbrodni popełnionych przez osoby, które żyły tuż obok swoich ofiar. Znajdziecie tu między innymi opowieść o Gertrude Baniszewski, która wciągnęła grupę dzieci w torturowanie niewinnej dziewczynki czy historię Jenelle Potter, której kłamstwa doprowadziły do rodzinnej tragedii.

Jaka to była trudna książka... Mam za sobą wiele pozycji z tego gatunku i teoretycznie jestem zaprawiona w boju, ale nic nie było w stanie przygotować mnie na ogrom tragedii i bólu, jakie wylały się z kart tej publikacji. To był emocjonalny czołg. Nie byłam w stanie czytać tej książki ciągiem, musiałam robić sobie przerwy, żeby chwilę ochłonąć.

W trakcie lektury słyszałam w głowie, jak autorka wypowiada czytane przeze mnie słowa. To dlatego, że znam jej kanał na YouTube. Bardzo widać tu ciepło autorki, zwłaszcza gdy opisywała relacje z dziećmi. Ogromny plus za to, że autorka nadała swojej publikacji mocno emocjonalny wydźwięk. Nie sposób czytać tej książki ze spokojem. Czasem miałam ochotę rzucać czytnikiem po pokoju. Byłam wściekła, czytając o tym, jak niesprawiedliwie życie obeszło się z ofiarami. Niektórym zbrodniom można było zapobiec, to boli najbardziej.

Chylę czoła autorce, wykonała kawał niesamowitej pracy. To trudna książka, to prawda, ale polecam ją z całego serca fanom literatury faktu. Mocna, dobra rzecz. Tylko ostrzegam, że nie brakuje tutaj dość drastycznych opisów.