Christopher Berry-Dee, słynny kryminolog śledczy, powraca z kolejnym wstrząsającym dziełem. Rozmowy z seryjnymi mordercami. Najgorsi z najgorszych to kolejna podróż w mroczny świat potworów. Tym razem autor zapuszcza się jeszcze głębiej. Nie szczędząc wstrząsających szczegółów, analizuje życie i kłamstwa seryjnych morderców i wyjaśnia motywy ich przerażających zbrodni.
Wywiady z zabójcami, policjantami i przedstawicielami prokuratury, a także staranna analiza śledztw pozwalają czytelnikowi uzyskać bezprecedensowy wgląd w psychikę najbardziej diabolicznych ludzi na świecie.
Bohaterami książki są zarówno samotni outsiderzy, jak i szanowani członkowie społeczeństwa. Rozmowy z seryjnymi mordercami. Najgorsi z najgorszych dowodzą, że potworni mordercy mogą być znacznie bliżej, niż myślimy...
To kolejna część cyklu "Rozmowy z seryjnymi mordercami". Muszę powiedzieć, że moim zdaniem to najlepsza ze wszystkich czterech książek. Czytało mi się ją najlepiej i dowiedziałam się z niej najwięcej, jeśli chodzi o życie seryjnych morderców.
I nie, nadal nie mamy tutaj wywiadów z nimi, autor przytacza jedynie ich wypowiedzi. Tym razem jednak szerzej omówił sprawy seryjnych morderców i gwałcicieli. Niektóre opisy były dla mnie bardzo mocne - nie umiem czytać o gwałtach. Przeraża mnie to, z jakim spokojem jeden z gwałcicieli podchodził do tego, co robił. Jakby mówił o pogodzie, a nie krzywdził żywego człowieka. Czułam ciarki na całym ciele, gdy ten sam człowiek zgwałcił kobietę i doszedł do wniosku, że nie ma się czego bać, bo ona jest już w ciąży i jego dziecka nie urodzi...
Jedyne, do czego mogłabym się trochę przyczepić to to, że dla mnie trzy ostatnie historie były ucięte nieco za szybko, wolałabym dłuższe zakończenie, ale poza tym nie mam uwag. Nie było tutaj szukania taniej sensacji, a kawał dobrej literatury faktu. Ostatnią historię co prawda dobrze już znałam, ale nie przeszkadzało mi, że po raz kolejny o niej czytam.
Autor solidnie podszedł do tematu. Pokazał ludzi, którzy nie mieli skrupułów. Z zimną krwią robili krzywdę innym, bo mieli taki kaprys. A potem jak gdyby nigdy nic zakrywali się niepoczytalnością... Wymyślali inne "ja", żeby tylko uniknąć kary. Przerażające jest to, że tacy ludzie są wśród nas.
Polecam fanom literatury faktu. Nie musicie znać poprzednich części cyklu, żeby sięgnąć po tę książkę.
Za egzemplarz recenzencki
dziękuję Wydawnictwu Czarna Owca!
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)