Dobry wieczór!
Już 23 czerwca nakładem Wydawnictwa Replika ukażą się 2 interesujące książki. Jestem ciekawa, czy znajdziecie coś dla siebie :)
William Styron "Wybór Zofii"
Rok 1947, Brooklyn
Zofia – piękna, delikatna córka polskiego antysemity i była więźniarka obozu koncentracyjnego w Oświęcimiu nie potrafi się uporać z demonami przeszłości. Jej kochanek, Natan – żydowski intelektualista i schizofrenik, żyje obsesyjnym pragnieniem odwetu za zbrodnie wojenne. Stingo, początkujący pisarz i ich sąsiad przeżywa fascynację obojgiem, bezgranicznie zakochuje się w Zofii i zostaje powiernikiem jej skrywanych, obozowych przeżyć.
Zofia, nie umiejąc się pogodzić z wyborem, którego dokonała za drutami Auschwitz, znowu musi wybierać – tym razem, by ocalić siebie.
Czy człowiek jest w stanie zrozumieć piekło nazistowskich obozów koncentracyjnych, jeśli go nie doświadczył?
Ewa Formella "Kołysanka dla Łani"
Druga woja światowa, Polska. Do leśnych partyzantów dołączają dwie siostry. Starsza brutalnie zgwałcona i pobita przez Sowietów umiera podczas porodu, zostawiając na świecie swoją małą córeczkę. Między młodszą z sióstr a partyzantem o pseudonimie Ryś rodzi się uczucie. Jednak zakochani nie będą mogli długo cieszyć się swoją obecnością. Ją wywożą na roboty do Niemiec, on trafia do obozu koncentracyjnego.
Współcześnie, Gdańsk. Alicja spotyka bezdomnego starszego mężczyznę, który stracił pamięć. Proponuje mu mieszkanie w swoim domku dla gości. Za wikt i opierunek mężczyzna opiekuje się jej ogrodem. Czy tę dwójkę coś łączy? Dlaczego Zygmuntowi niekiedy stają przed oczami obrazy lasu, jakiejś młodej dziewczyny i czemu wciąż powraca do niego zapach konwalii…?
Agata Suchocka "O jeden krok za daleko"
Ada jest matką dorastającej córki, zmagającą się z alkoholizmem i wypadkiem, który zdruzgotał jej karierę amazonki i prywatne życie. Egzystująca w enklawie blokowiska na odludziu, nie potrafi uzdrowić swoich relacji z matką i córką.
Robert jest „mężczyzną z przeszłością”, skrywającym bolesną tajemnicę, próbującym odkupić winy, którymi sam siebie obarczył. Usiłuje dźwignąć do dawnej świetności podupadającą stadninę.
Niegdyś oboje kochali konie... Dlaczego to się zmieniło i jak do tego doszło?
Brak komentarzy:
Prześlij komentarz
Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)