"Ktoś kiedyś powiedział, że duchy są zawsze głodne, a nikt nie wie tego lepiej, niż Ed i Lorraine Warren, najbardziej znani badacze zjawisk paranormalnych na świecie.
Przez dziesięciolecia Ed i Lorraine poznawali prawdę kryjącą się za najbardziej przerażającymi zjawiskami nadprzyrodzonymi. Badali niezwykłe sprawy nawiedzeń i opętań. Od osławionego domu uwiecznionego w The Amityville".
Przyznam szczerze, że nie miałam właściwie żadnych oczekiwań w stosunku do tej publikacji i sięgnęłam po nią ze względu na okładkę. Jest mroczna i przyciągnęła moją uwagę.
Mamy tu opisane niektóre sprawy, z którymi mieli do czynienia Ed i Lorraine Warrenowie. Czy te opowieści przerażają? Nie powiedziałabym. Raz tylko czułam ciarki na plecach, gdy czytałam o pewnej kobiecie, która opiekowała się chłopcem. Ona była przerażająca. Pozostałe historie nie zrobiły na mnie większego wrażenia.
Zabrakło mi tutaj emocji. Miałam wrażenie, że czytam suche relacje z tych wydarzeń. Autor mnie informował, że stało się to i to, co miało odpowiednie konsekwencje. I tyle. Za jakiś czas pewnie zapomnę o tej publikacji. Nie zaangażowała mnie, nie wkręciłam się w klima tych historii, zabrakło tu pazura.
Jeśli chcecie się trochę pobać, to chyba nie tędy droga. Tu za wiele strachów nie ma. Mnie się nawet zdarzyło przysnąć w trakcie czytania (a zabierałam się za lekturę wieczorami, więc klimat miałam odpowiedni). Książkę czyta się szybko, ale jak dla mnie jednym okiem wpada, drugim wypada i niewiele po niej w pamięci pozostaje.
Robert David Chase
Nawiedzenia. Historie prawdziwe
Wydawnictwo Replika
Zakrzewo 2019
Książka na pewno dla mnie bo uwielbiam historie warrenów i wszystko co straszne, więc na pewno przeczytam :D
OdpowiedzUsuńZAPRASZAM NA MÓJ BLOG