Strony

czwartek, 6 czerwca 2019

Rachael Lippincott, Mikki Daughtry, Tobias Iaconis "Trzy kroki od siebie"

Stella choruje na mukowiscydozę. Jedyną szansą na przeżycie są nowe płuca. Dziewczyna musi przyjmować leki w oczekiwaniu na przeszczep. Przy okazji musi pilnować tego, by zachować bezpieczną odległość od innych ludzi i nie zarazić się czymś, co wykreśliłoby ją z listy osób oczekujących na nowe płuca. Will również jest chory, ale już dawno porzucił nadzieje na wyleczenie. Gdy tylko skończy osiemnaście lat i będzie mógł decydować o sobie, zamierza skończyć ze szpitalem, lekami i drenażem. Marzy o podróżach i poznawaniu świata. Los sprawia, że ich drogi się przecinają. Co z tego wyniknie?

Ta książka zbiera bardzo dobre oceny i nie powiem, czytało się ją przyjemnie. Jest napisana w taki sposób, że czytelnik chce spędzić trochę czasu z bohaterami. Jej największym mankamentem jest przewidywalność. Główni bohaterowie dość szybko nawiązują bliską relację. Czy w prawdziwym życiu stałoby się to samo? Nie umiem odpowiedzieć na to pytanie.

Moim zdaniem pojawiło się tu trochę za dużo wątków i nie wszystkie wybrzmiały tak, jak powinny. Mam tu na myśli chociaż relacje bohaterów z innymi osobami. Ja czuję tutaj niedosyt. Plus jednak dla autorów za to, że pokazali, jak wygląda walka osób chorych na mukowiscydozę. One mają świadomość tego, że umrą w bardzo młodym wieku. Na tę chorobę nie ma lekarstwa. Można się albo poddać, albo walczyć.

Mamy tu dwoje kompletnie różnych od siebie bohaterów. Inaczej podchodzą do choroby, wychowywali się w innych środowiskach. Łączy ich choroba. Każda infekcja może być dla nich śmiertelnym zagrożeniem, więc muszą przestrzegać pewnych rygorów. Zarówno Stella, jak i Will mają w sobie coś, za co się ich mimo wszystko lubi, choć oboje potrafią zirytować.

Bywały momenty, gdzie czułam cisnące się do oczu łzy i niekoniecznie wzbudzała to we mnie relacja Stelli i Willa. Ta mnie niczym nie zaskoczyła. Spodziewałam się takiego przebiegu wydarzeń i byłam nieco rozczarowana, że autorzy nie poszli jednak w inną stronę.

To była przyjemna książka. Napisana w lekki, poprawny sposób. Raczej dla młodzieży niż dla dorosłych. Nastoletni czytelnicy lepiej wczują się w sytuację swoich rówieśników. Mnie, staremu prykowi, trudno pewne kwestie kupić, ale podejrzewam, że tak z 15 lat temu byłabym tą książką totalnie oczarowana.

Rachael Lippincott, Mikki Daughtry, Tobias Iaconis
Trzy kroki od siebie
Wydawnictwo Media Rodzina
Poznań 2019

1 komentarz:

  1. Wszyscy się zachwycają tą książką, a ja mam bardzo podobną opinię do Twojej. ;) Chociaż oryginalna okładka robi wrażenie na półce. :D

    Jools and her books

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)