Strony

czwartek, 20 grudnia 2018

Paulina Klepacz, Karolina Cwalina-Stępniak "#girlstalk. Dziewczyny, rozmowy, życie"

"Książka dla starych i młodych, aktywnych i biernych, tolerancyjnych i tych mniej elastycznych, akceptujących siebie oraz tych, którzy potrzebują uwierzyć, że
SEXY ZACZYNA SIĘ W GŁOWIE.
NIE TYLKO DLA DZIEWCZYN.
Poruszamy wcale nie TRUDNE tematy, tylko normalne, codzienne i takie, na które trzeba się otworzyć i zacząć na nie rozmawiać.
Dlaczego?
Bo ludzie nie rozmawiają ze sobą tyle co kiedyś, nie zadają pytań, uciekają często od konsekwencji, które są wynikiem naszych działań. Obecnie komunikacja międzyludzka zdecydowanie szwankuje.
Pytamy więc za Was, niezależnie od tego, kim i skąd jesteście. Mamy nadzieję, że te szczere wywiady dodadzą Wam siły do tego, abyście mogli zgłębiać wiedzę o sobie, swoich potrzebach i będą impulsem, by iść do przodu, by zgodnie z planem realizować swoje marzenia!"


Będę szczera, nie miałam w stosunku do tej publikacji kompletnie żadnych oczekiwań. Sięgnęłam po nią z czystej ciekawości. I muszę powiedzieć, że książka nie zrobiła na mnie żadnego wrażenia. Przytoczyłam słowa wydawcy, mówiące o tym, że to lektura dla starych i młodych i nie umiem się z tym zgodzić. Jakieś 13 lat temu ta książka może i by mi przypadła do gustu, ale na moim obecnym etapie życia to było dla mnie zwykłe czytadło, o którym za parę dni zapomnę.

Przeprowadzone tutaj wywiady nie wywrócą do góry nogami niczyjego światopoglądu. Nie sprawią, że nagle zaczniecie inaczej patrzeć na życie. Przynajmniej w moim przypadku ta książka niczego nie zmieniła. Nie dowiedziałam się także niczego, o czym bym wcześniej nie wiedziała. Wywiady na temat rozwodu czy macierzyństwa były dla mnie takie sobie. Wiadomo, że pojawienie się dziecka wiele zmienia i nie trzeba tego nikomu tłumaczyć. Ani żadnym odkryciem nie jest też to, że czasem rozwód jest jedynym rozwiązaniem, bo nie można tkwić w związku bez przyszłości. Jedyne, co zaliczam na plus, to rozmowa na temat badań kobiet pod kątem raka. O tym trzeba mówić głośno, bo tłumaczenie sobie, że jest się za młodym na chorowanie, to pic na wodę. Rak nie pyta o metrykę, lecz w porę zdiagnozowany może być wyleczony. Unikanie badań piersi czy cytologii nie przyniesie niczego dobrego, bo w końcu może być za późno. A życie i zdrowie ma się jedno.

Nie jestem zachwycona tą publikacją i szybko o niej zapomnę. Czy jest zła? Tego bym nie powiedziała, bo czytało się ją mimo wszystko błyskawicznie. Sporo tutaj zapychaczy, a i czcionka jest dość spora. Gdyby to wszystko usunąć, książka nie miałaby tylu stron. I gdyby zastosowano inny układ tekstu. Ten bardziej przypomina mi poezję niż prozę.

To zdecydowanie nie była książka dla mnie. Mam na swoim koncie za dużo tego typu publikacji, by tak krótkie wywiady na "burzliwe tematy" robiły na mnie wrażenie. Widziałam sporo pozytywnych opinii na temat tej publikacji i nie mam zamiaru ich negować czy mówić, że ich autorki się nie znają na rzeczy. Wręcz przeciwnie, cieszy mnie to, że znalazły tutaj dla siebie coś ciekawego. Mnie ta publikacja nie podeszła, ale nie chcę nikomu odradzać sięgania po nią. Jeśli nie czytaliście zbyt wielu książek na tematy związane z miłością, rodziną, seksem czy zakładaniem własnego biznesu, być może więcej wyciągniecie z tej lektury niż ja i na dłużej ją zapamiętacie.

Paulina Klepacz, Karolina Cwalina-Stępniak 
#girlstalk. Dziewczyny, rozmowy, życie
Wydawnictwo Sensus
Gliwice 2018

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego
dziękuję Portalowi Sztukater oraz Wydawnictwu Sensus.

Brak komentarzy:

Prześlij komentarz

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)