Kay Redfield Jamison "Niespokojny umysł"

Profesor Kay Redfield Jamison, autorka tej publikacji, to psycholog, terapeuta i jeden z największych autorytetów w zakresie problematyki związanej z psychozą maniakalno-depresyjną. Przez cały okres swojej kariery akademickiej cierpiała z powodu tych samych niezwykłych wyżów psychicznych i katastrofalnych depresji, co wielu jej pacjentów. 

Od razu powiem, że nie była to dla mnie łatwa lektura. Choroby psychiczne stanowią wciąż w naszym społeczeństwie temat tabu i nadal uczę się, jak wygląda życie z nimi. Osoba zmagająca się z chorobą psychiczną to nie zawsze jest wariat, który biega po okolicy z siekierą. I to właśnie stara się pokazać autorka, która opisuje problem z dwóch perspektyw - lekarza i pacjenta. Sama w końcu znalazła się po obu stronach barykady.

Książka zaczyna się dość spokojnie, pokrótce poznajemy rodzinę autorki, dowiadujemy się, jakie miała relacje z rodzeństwem, jak układało się jej życie uczuciowe. Potem możemy przekonać się, jak choroba wpłynęła na jej życie.

Czytając wspomnienia osoby zmagającej się z psychozą maniakalno-depresyjną, czułam przede wszystkim podziw dla autorki. Nie pokonała choroby, na nią nie ma cudownego lekarstwa. Opanowała ją i pokazała sobie oraz innym, że można z nią żyć, choć droga do zrozumienia problemu i pogodzenia się z nim jest długa, bolesna, pełna wyrzeczeń i weryfikuje to, komu naprawdę możemy zaufać.

Scenariusz do tej historii napisało samo życie. Z psychozą maniakalno-depresyjną zmaga się wiele osób. Nie wszyscy potrafią poprosić o pomoc. Niestety, niektórym chorym nie udaje się pomóc. Ze względu na skutki uboczne sporo osób rezygnuje z leczenia, jeśli się na nie zdecyduje.

Ta historia daje osobom chorym szansę na normalne życie. Autorka nikogo nie krytykuje, sama wie, przez jakie trzeba przejść piekło, by przejść do porządku dziennego z chorobą. Jeśli interesujecie się psychologią, polecam tę publikację.

Kay Redfield Jamison

Niespokojny umysł

Wydawnictwo Zysk i S-ka

Poznań 2018

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego

dziękuję Wydawnictwu Zysk i S-ka