Ada nie miała łatwego dzieciństwa. Położyło się to cieniem na całym jej dorosłym życiu. Nienawidziła macochy i miała żal do ojca. Nie była też w stanie nawiązać kontaktu z bratem. Teraz Ada sama jest matką i wdową. Po latach ma spotkać się z córką, która mieszka za granicą. Jak będzie wyglądało ich pierwsze spotkanie? Czy uda się zasklepić otwarte od dawna rany?
Agnieszka Janiszewska jest jedną z tych autorek, które tworzą niezwykle klimatyczne powieści. Nawet ja, wielbicielka kryminałów i thrillerów, jestem nimi zachwycona.
Ta część cyklu przybliża czytelnikom postać wspomnianej przeze mnie Ady, matki Ireny i Elizy. Kobieta niedawno została wdową. Od pewnego czasu nie ma zbyt dobrego kontaktu z przebywającą za granicą Elizą. Nigdy nie widziała też jej córki, Uli. Teraz kobiety mają przyjechać do Polski. Ada zastanawia się, co ma powiedzieć swojej wnuczce o rodzinie, w której się wychowała. Stopniowo odkrywamy jej kolejne tajemnice.
Urok późnego lata to niezwykle klimatyczna powieść, która przenosi czytelnika w czasie. Jest to sentymentalna podróż, ale autorka nie sili się na tanie wyciskanie łez. Przedstawia nam kobietę, Adę, która swoje w życiu przeszła. Teraz przeżywa to na nowo, by móc podzielić się historią rodzinną z wnuczką.
Opowieść toczy się dość powoli, ale nie powiem, żeby to był minus powieści. Wręcz przeciwnie, to jest plus, ponieważ mamy czas, by nawiązać nić porozumienia z Adą. Pomimo tego, że dzieli nas duża różnica wieku, polubiłam ją. Swoje w życiu przeszła, ale chętnie umówiłabym się z nią na herbatę, by z jej ust usłyszeć po raz drugi tę historię.
Przede mną lektura drugiego tomu powieści. Mam nadzieję, że będzie równie dobra, jak ta. Spodobało mi się przede wszystkim to, że łącząc przeszłość z teraźniejszością, autorka pozwoliła poznać niezwykłą kobietę i jej rodzinne tajemnice. Jeśli chcecie przekonać się, co przeżyła Ada, sięgnijcie po tę książkę, naprawdę warto.
Agnieszka Janiszewska
Urok późnego lata. Tom I
Wydawnictwo Novae Res
Gdynia 2018
Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego
dziękuję Wydawnictwu Novae Res.
Mam wielką ochotę przeczytać tą książkę!
OdpowiedzUsuń