Strony

sobota, 2 grudnia 2017

Pani Bukowa "Wielki Ogarniacz Życia"

Jeśli kobieta warczy i nie daje się przytulić, odejdź na bezpieczną odległość i rzucaj w nią czekoladą.
Nie wiem, czy się ze mną zgodzicie, ale moim zdaniem mamy ostatnio prawdziwy wysyp poradników mówiących nam jak żyć. Nagle znalazło się tylu ekspertów w tej dziedzinie, że głowa mała. Jeśli chodzi o poradniki, podchodzę do nich dość ostrożnie. Wiele z nich jest napisanych na jedno kopyto i w sumie nic nie wnosi do życia czytelników. Jak było z książką Pani Bukowej?

Od razu mówię, że nie miałam zbyt dużych wymagań odnośnie tej publikacji. Podeszłam do niej na totalnym luzie i byłam ciekawa tego, co autorka ma mi do zaoferowania i wiecie co, to jeden z najlepszych poradników, z jakimi miałam do czynienia. Jest najbardziej życiowy i napisany z jajem. 

Nie będę Wam streszczać tego, o co chodzi w tej książce. Jeśli chcecie przekonać się, co autorka chce Wam opowiedzieć, przekonajcie się sami. Naprawdę warto to zrobić. Nie chcę tutaj nikogo dyskredytować, ale moim zdaniem to publikacja, w której więcej wskazówek znajdą dla siebie panie niż panowie. Chociaż kiedy czytałam na głos fragmenty mężowi, zdarzyło się, że parę razy się zaśmiał.

Kocham Panią Bukową. Jest moją idolką. Uwielbiam ją za jej luzackie podejście do życia. Brak parcia na idealną sylwetkę i nienamawianie nikogo do przechodzenia na dietę. Co znajdziecie w tej publikacji? Między innymi opowieści o tym, jak wygląda prowadzenie własnej firmy i jak zorganizować dobrą imprezę, nie popadając w międzyczasie w depresję. A, i wino zawsze jest w cenie. Nie tylko wino, czekolada w sumie też.

Książkę czyta się jednym tchem. Miałam wrażenie, że autorka dobrze bawiła się w trakcie pisania Wielkiego Ogarniacza Życia. W wielu podobnych publikacjach widać to, że są pisane dla kasy. W tym przypadku niczego takiego nie odczułam. Za to śmiałam się w głos i z każdą czytaną przeze mnie stroną kochałam autorkę coraz bardziej. Cieszę się, że wśród fit-kobiet znalazła się taka perełka. Ja nie mówię, że bycie fit to coś złego, ale prędzej zrobię to, co każe mi Pani Bukowa niż jakaś znana trenerka. Mam tak z przekory. Musicie mi to wybaczyć.

Polecam tę książkę każdej kobiecie. Mam nadzieję, że poprawi Wam humor tak samo jak mnie i sprawi, że pokochacie Panią Bukową. Dobrze babka gada, polać jej :)

Pani Bukowa
Wielki Ogarniacz Życia
Wydawnictwo Flow Books
Kraków 2017

2 komentarze:

  1. Rzeczywiście dużo ostatnio widziałam nowych poradników. Jednak ta książka mnie kusi od jakiegoś czasu, więc może po nią sięgnę. ;)

    OdpowiedzUsuń
  2. Lubię ją na fejsie, zawsze mnie śmieszy :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)