Strony

niedziela, 22 października 2017

"Gdy tu dotrzesz" - premiera już 25 października!

Życie Mirandy mocno się skomplikowało. Dostaje listy, które z niesamowitą dokładnością przewidują przyszłość oraz mówią o czyjejś śmierci. Gdy otrzymuje ostatni z nich, wydaje się, że może już być za późno...


„Gdy tu dotrzesz” to już trzecia książka Rebecki Stead wydana w Polsce – wszystkie ukazały się  w 2017 roku nakładem Wydawnictwa IUVI. Poprzednie tytuły: „Całkiem obcy człowiek” oraz „Kłamca  i szpieg” spotkały się z dużym i pozytywnym zainteresowaniem dziennikarzy oraz czytelników. Joanna Olech okrzyknęła Rebeccę Stead „nową gwiazdą young adults”, a Juliusz Kurkiewicz uważa, że depcze mocno po piętach Johnowi Greenowi. 

Miranda wiedzie z pozoru bezpieczne i spokojne życie zwykłej nastolatki, aż pewnego dnia jej świat wywraca się do góry nogami. Jej najlepszy przyjaciel Sal bez powodu obrywa na ulicy od nieznajomego chłopaka i zupełnie się od niej odsuwa. Zapasowy klucz do mieszkania, który jej mama chowa „na wszelki wypadek”, zostaje skradziony. A potem Miranda zaczyna otrzymywać dziwne liściki.

„Zjawię się, żeby uratować życie Twojemu przyjacielowi  i sobie. Proszę Cię o dwie przysługi. Po pierwsze, musisz do mnie napisać list”.

Miranda nie wie, co robić. Łatwo byłoby zignorować pokręcone wiadomości, gdyby nie to, że ich autor wie rzeczy, o których nikt nie powinien wiedzieć,  i z niesamowitą dokładnością przewiduje przyszłość. Jeśli tak, to Miranda ma jeszcze większy problem, ponieważ listy mówią, że ktoś ma umrzeć. Dziewczyna liczy na to, że będzie w stanie ostrzec tę osobę. Kiedy dostaje ostatni list, wydaje się, że może być już za późno na ratunek. 

„Gdy tu dotrzesz” to wspaniała uczta literacka dla młodych czytelników. Rebecca Stead umiejętnie łączy filozoficzne rozważania nad sensem życia i podróżami w czasie ze zwykłymi sprawami życia codziennego, dojrzewania i przyjaźni. Z pozoru oderwane od siebie wątki łączą się konsekwentnie  w logiczną układankę, utrzymując napięcie i prowadząc czytelnika do zaskakującego finału. 

1 komentarz:

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)