Strony

poniedziałek, 22 maja 2017

Poniedziałki ze zbrodnią w tle: #89 Heather Gudenkauf "Głęboko ukryte"

Co zrobilibyście, gdyby okazało się, że osoba, z którą spędzacie życie, nie jest tym, za kogo się podawała? Czy umielibyście jej wybaczyć?

Sarah Quinian jest żoną Jacka, który przez lata cierpiał z powodu śmierci matki. Nastoletni syn odnalazł jej ciało w piwnicy w ich domku na wsi. Z nikim jednak nie rozmawiał na ten temat. Wyjechał, by zostawić za sobą demony przeszłości. One jednak powróciły, gdy jego ukochana ciotka, Julia, spadła ze schodów i trafiła do szpitala. Mężczyzna wraz z żoną wrócił w rodzinne strony. Z czasem na jaw zaczynają wychodzić kolejne rodzinne tajemnice. Sarah zaczyna odkrywać prawdę o przeszłości męża. Jest wstrząśnięta tym, czego się dowiedziała. Czy będzie w stanie wybaczyć Jackowi to, że przez lata ją okłamywał? Czy będzie w stanie udźwignąć ciężar prawdy, jaki na nią spadnie?
Każda rodzina ma swoje tajemnice. Część z nich w końcu wychodzi na światło dzienne. Tak właśnie było w przypadku Sarah i Jacka. Wydawało się, że są szczęśliwym małżeństwem, które odchowało dwie córki. Pozory jednak mylą. Przeszłość mężczyzny wychodzi na jaw, gdy jego ciotka ulega wypadkowi.

Tę książkę połyka się jednym tchem. Intrygowało mnie to, jakie tajemnice skrywa Jack. Kilka razy zostałam bardzo skutecznie wyprowadzona w pole, gdy już wydawało mi się, że doskonale wiem, co stało się wiele lat temu w rodzinnym domu mężczyzny. Szybko jednak okazywało się, że jestem w błędzie.

Heather Gudenkauf skonstruowała mroczną intrygę. Prawdę odkrywałam stopniowo wraz z Sarah i podobnie jak ona, byłam zaskoczona tym, czego się dowiedziałam. Autorka potrafiła umiejętnie dawkować napięcie. Plusem było to, że skupiła się szczególnie na Sarze i na tym, co działo się w jej głowie. Sama nie wiem, jak zachowałabym się na jej miejscu. W końcu z dnia na dzień dowiedziała się, że nie zna swojego męża, z którym spędziła ponad 20 lat. Doskonale odczuwałam jej emocje. Ból, zwątpienie oraz strach. Heather Gudenkauf stanęła na wysokości zadania, konstruując jej postać. Gdyby nie ona, nie dowiedzielibyśmy się, co stało się wiele lat temu w rodzinnym domu Jacka.

Historia nie jest może jakoś bardzo skomplikowana, ale wzbudza zainteresowanie. Spędziłam z nią pasjonujące popołudnie i choć wiem, jak się zakończyła, chętnie do niej jeszcze kiedyś powrócę. Jeśli szukacie dobrego thrillera psychologicznego, przepełnionego emocjami, polecam tę książkę. Mam nadzieję, że nie będziecie żałowali swojego wyboru.

Heather Gudenkauf
Głęboko ukryte
Wydawnictwo Filia
Poznań 2017

7 komentarzy:

  1. Dobry thriller - zawsze chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Już od dawna mam ochotę na tę powieść! Uwielbiam thrillery psychologiczne, a ten wydaje się rewelacyjny!
    pozdrawiam

    OdpowiedzUsuń
  3. Hm, mam ochotę na thriller więc się zastanowię. ;)

    OdpowiedzUsuń
  4. Już od dawna chcę przeczytać :)

    OdpowiedzUsuń
  5. Thrillery psychologiczne to zdecydowanie mój ulubiony gatunek książek! Każdą wręcz pochłaniam. Mam nadzieję, że w przypadku tej powieści będzie podobnie, bo Twoja opinia jest zachęcająca! :)

    OdpowiedzUsuń
    Odpowiedzi
    1. Bardzo dziękuję i mam nadzieję, że książka przypadnie Ci do gustu.
      Pozdrawiam :)

      Usuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)