Strony

poniedziałek, 10 kwietnia 2017

Poniedziałki ze zbrodnią w tle: #85 David Hewson "Willa Misteriów"

Para Amerykańskich turystów postanawia urozmaicić sobie urlop. Wyjeżdża do Włoch i organizuje sobie prywatne wykopaliska. Znajdują tam jednak nie skarby, a ciało. Choć początkowo wydaje się, że może to być licząca sobie wiele lat mumia, okazuje się, że zwłoki wcale nie leżały zbyt długo w ziemi. Ofiarą okazuje się szesnastoletnia dziewczyna. Trop prowadzi do Willi Misteriów, w której odbywały się mroczne rytuały. Wszystko wskazuje na to, że krwawy kult, którego podobno nikt od dawna nie uprawia, ma nadal wyznawców. Co kryje się za murami Willi? Jak zginęła dziewczyna z torfowiska?


Byłam głodna wrażeń, gdy przeczytałam o dawnych rytuałach. Intrygowało mnie to, w jaki sposób autor wykorzysta motyw w powieści. Muszę przyznać, że zrobił to całkiem zgrabnie. Książka wciąga, choć lektura bywa czasem męcząca przez brak rozdziałów. Szkoda, że nikt tego nie zmienił. Łatwiej robiłoby się wtedy przerwy w czytaniu.

Na uwagę zasługuje wątek mafijny. Boss ma piękną żonę i syna. Oboje przysparzają mu problemów. Trudno powiedzieć które z nich więcej, ale gdy czytałam o tym, co wyprawia się w ich domu, nieraz łapałam się za głowę. Może i mieli pieniądze, lecz nie chciałabym znaleźć się na miejscu żadnego z nich.

Autor dość dobrze poradził sobie z ogarnięciem wielu wątków. Płynnie przechodzi od jednego do drugiego i raczej nie ma opcji, żeby pogubić się w tym, co aktualnie się dzieje. Widać, że David Hewson przemyślał fabułę i popełnił całkiem niezłą książkę. Zakończenie zwaliło mnie z nóg. Czegoś takiego się nie spodziewałam i gratuluję autorowi tego, że udało mu się skutecznie wyprowadzić mnie w pole. Sporo tu zwrotów akcji, całość jest nieprzewidywalna i dobrze trzyma w napięciu.

David Hewson po raz kolejny genialnie odwzorował włoski klimat. Dzięki niemu przeniosłam się do słonecznej Italii. Niemal czułam jej zapachy i smaki. Chętnie jeszcze kiedyś tam wrócę. Jeśli nie czytaliście Pory na śmierć, radzę nadrobić zaległości przed lekturą Willi Misteriów. W przeciwnym przypadku niektóre wątki mogą wydać się Wam niezrozumiałe.

David Hewson
Willa Misteriów
Wydawnictwo Marginesy
Warszawa 2017

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękuję
Wydawnictwu Marginesy.

2 komentarze:

  1. Nie czytałam jeszcze nic tego pisarza, a muszę przyznać, że nabrałam ochoty :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Uwielbiam tego autora za serię Dochodzenie :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)