Alexis Menuge "Franck Ribery. Piłkarz z blizną"

Franck Ribery jako dwulatek cudem przeżył wypadek samochodowy. "Pamiątką" po tym wydarzeniu są blizny na jego twarzy. Niejednokrotnie był z ich powodu wyśmiewany. Nazywano go Quasimodo i wytykano palcami, lecz jak sam powiedział, bez nich nie byłby tym, kim dzisiaj jest. 

Piłkarz nie jest rozchwytywany przez marketingowców. Nikt nie chce mieć w reklamach oszpeconych ludzi. To tylko odstraszałoby potencjalnego klienta. Ribery nie przejmuje się jednak swoim wyglądem zewnętrznym. Liczy się dla niego przede wszystkim piłka nożna. Jego droga na największe stadiony nie była prosta. Wszystko to, co piłkarz osiągnął, zawdzięcza sobie i swojej ciężkiej pracy. Blizna na twarzy dodała mu siły, by stawiać czoła krytykom. Walczył i nie poddawał się, choć niejednokrotnie zdarzyło mu się upaść.

Życie nie było dla niego łaskawe. Zanim stał się znany, imał się różnych zajęć, by zarobić na swoje utrzymanie. Jednak wiercenie dziur młotem pneumatycznym nie było jego powołaniem. Mężczyzna kochał piłkę nożną i chciał grać w nią zawodowo. Nie było to takie proste. Początkowo nie chciał go żaden klub. Później ścieżka jego kariery miała się raz lepiej, a raz gorzej. W końcu udało się, stał się znany. Zapłacił jednak za to wysoką cenę. Nie udało mu się uniknąć skandalów. O czym mówię? Tego już musicie dowiedzieć się sami.

Piłkarz z blizną to obiektywna opowieść o niezwykłym człowieku. Można mu pozazdrościć determinacji w dążeniu do celu. Czytając historię Francka Ribery'ego, poznajemy go nie tylko jako chłopca, który spełnił swoje marzenia, utalentowanego piłkarza, męża i ojca, ale także jako awanturnika i skandalistę. Jego historia to gratka dla fanów piłki nożnej. Czyta się ją niemal jednym tchem. Alexis Menuge wciąga czytelnika w opowieść od pierwszych stron. Urzekło mnie to, że pomimo znajomości z Riberym, nie bał się wyciągnąć na światło dzienne jego wpadek. Dzięki temu otrzymujemy pełny obraz jednej z gwiazd piłki nożnej. Nie brakuje w nim niczego: bólu, radości, rozczarowania, nieuczciwych czynów i walki o odzyskanie dobrego imienia. Prawdziwa opowieść o piłkarzu z blizną nie tylko na twarzy. Polecam.

Alexis Menuge
Franck Ribery. Piłkarz z blizną
Wydawnictwo Sine Qua Non
Kraków 2016

Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego dziękuję
Wydawnictwu Sine Qua Non.

Udostępnij ten post

4 komentarze :

  1. O piłkarzach to ja zdecydowanie czytać nie zamierzam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Muszę stwierdzić, że książka nie zagości w mojej bibliotece, ponieważ nie lubię piłki nożnej, a czytanie o piłkarzach nie wchodzi w rachubę. Czekam na twoją recenzję Pod samym niebem :)

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)

Czytelnia mola książkowego © 2015. Wszelkie prawa zastrzeżone. Szablon stworzony z przez Blokotka