O ile dobrze pamiętam, od tej właśnie książki rozpoczęłam swoją przygodę z twórczością Jamesa Pattersona. Byłam wtedy jeszcze na studiach. Od tego czasu minęło już kilka lat, lecz nadal mam do tego autora słabość.
Modelka, Kim McDaniels, znika podczas sesji zdjęciowej na Karaibach. Jej rodzice obawiają się najgorszego i przybywają na wyspę Maui, by rozpocząć własne śledztwo. Jeszcze nie wiedzą, że znaleźli się w piekle. Sprawę bada także Ben Hawkins, były policjant, który aktualnie pracuje dla gazety oraz zajmuje się pisaniem książek. Ich poczynania zaczyna śledzić psychopatyczny zabójca Henri Benoit, który działa na zlecenie tajemniczych mocodawców. Morderca bulwersuje społeczność, popełniając kolejne zbrodnie. Dlaczego to robi? Kim są jego zleceniodawcy? Co stało się z Kimberly? Czy ofiary mają ze sobą coś wspólnego?
W zeszłym tygodniu zwracałam już uwagę na to, że u Jamesa Pattersona od początku jest znany morderca. Nie jest to jednak nic złego. Autorzy książki potrafią do końca utrzymać czytelnika w napięciu. Kładą duży nacisk na portret psychologiczny mordercy. Skupiają się na jego przemyśleniach. Niewielu autorów pozwala nam na to, byśmy mogli zajrzeć wgłąb umysłu zbrodniarza. Duet Patterson-Paetro robi to w mistrzowski sposób. Przerażało mnie szaleństwo Henriego Benoit. Aż mnie ciarki przechodzą, gdy sobie pomyślę, że ktoś taki faktycznie może gdzieś sobie żyć.
Krótkie rozdziały nadają akcji tempa. Książkę czyta się bardzo szybko. James Patterson i Maxine Paetro bardzo dokładnie opisują morderstwa. Przeczytałam wiele krwawych opowieści, lecz niektóre ich opisy mroziły mi krew w żyłach. Później to wszystko śniło mi się po nocach. Nie mogłam spokojnie spać.
Było mi żal państwa McDaniels. Byli bezradni, nie wiedzieli, co dzieje się z ich córką. Chcieli ją odzyskać, lecz bali się najgorszego. Działali po omacku, byli naiwni, chociaż w sumie trudno im się dziwić. Ja też pewnie zrobiłabym to samo, żeby odzyskać swoje dziecko. Byłam bardzo ciekawa, czy dowiedzą się, co stało się z ich córką.
Wytrawni czytelnicy kryminałów raczej nie będą zainteresowani tą historią. Poleciłabym Bikini wszystkim czytelnikom, którzy nie mieli do tej pory zbyt wiele do czynienia z thrillerami i nie znają twórczości Jamesa Pattersona. To może być początek całkiem niezłej przygody z tym autorem, choć i tak uważam, że jego powieści z Alexem Crossem są najlepsze. Będę musiała ich poszukać, żeby w końcu Wam o nich opowiedzieć. Mam nadzieję, że i Wy polubicie go tak mocno, jak ja.
James Patterson, Maxine Paetro
Bikiki
Wydawnictwo Albatros
Warszawa 2009
Nie słyszałam o tej pozycji, a po treści widzę, że idealnie trafia w mój gust czytelniczy, nie boję się krwawych opisów. Nie wiem, czy jestem wytrawnym czytelnikiem kryminałów, ale nie znam autora i chętnie poznam świat, który stworzył w tej historii. Pozdrawiam :)
OdpowiedzUsuńTego autora też raczej wolałam serię z Alexem.
OdpowiedzUsuń