Strony

wtorek, 9 czerwca 2015

Dorota Gąsiorowska "Obietnica Łucji"


Na tę książkę polowałam już od pewnego czasu. Słyszałam o niej sporo dobrego, więc postanowiłam sprawdzić, czy i mnie przypadnie ona do gustu. Obawiałam się, że to spotkanie będzie pomyłką, zmyliła mnie okładka.
Poznajemy czterdziestoletnią Łucję, kobietę po przejściach, która przeprowadza się do małego miasteczka, Różanego Gaju. Dostaje tam etat nauczycielki historii. Jej uwagę przykuwa jedna z uczennic, która przypomina Łucji ją samą sprzed lat. Nauczycielka nie miała łatwego dzieciństwa, podobnie zresztą jak Ania. Kobieta szybko zaprzyjaźnia się z dziewczynką i jej matką. Składa Ewie pewną obietnicę. Nie przypuszcza, że jej spełnienie będzie kosztowało ją wiele wysiłku.
Książka zaczyna się tak, jak wiele innych. Skrzywdzona przez życie kobieta wyjeżdża z wielkiego miasta do małej miejscowości, by rozpocząć wszystko od nowa. Takich historii jest w literaturze na pęczki, później zaczyna robić się już ciekawiej, chociaż Obietnica Łucji nie należy do pozycji, które zaskakują czytelnika. W pewnym momencie zaczęłam podejrzewać, jakie będzie zakończenie. Moje podejrzenia potwierdziły się.
Muszę przyznać, że choć bardzo polubiłam Łucję, jej zachowanie w pewnym momencie zaczęło mnie nieco męczyć. Zaczęła w pewnym momencie zachowywać się jak egoistka i doprowadziła tym do niepotrzebnych nieprzyjemnych sytuacji. Rozumiem, że skoro zburzyła mur, jaki był między nią a dziewczynką i nie chciała tego utracić, ale skoro złożyła obietnicę, powinna jej dotrzymać. Zwłaszcza, że zrobiła to, gdy Ewa była na łożu śmierci i umierała z przekonaniem, że przyjaciółka wypełni jej ostatnią wolę.
Nieco przeszkadzało mi także dobitne rozróżnianie dobra i zła. Tu bohaterowie albo byli krystalicznie czyści albo mieli diabła za uszami. Nie bardzo było coś pomiędzy. Nie lubię czegoś takiego. Bohaterowie po jakimś czasie tracą w końcu wiarygodność i wydaje mi się, że są oderwani od rzeczywistości.
Obietnicę Łucji czyta się szybko. To dobry debiut literacki polskiej autorki, który został wydany w piękny sposób. Jeśli na rynku pojawi się kolejna książka jej autorstwa - na pewno ją przeczytam. Ta powieść była dla mnie miłym odpoczynkiem po pracy. Jestem ciekawa, co Dorota Gąsiorowska pokaże w następnej książce.

Dorota Gąsiorowska
Obietnica Łucji
Wydawnictwo Znak Między Słowami
Kraków 2015

3 komentarze:

  1. W sam raz na letnie wieczory, chętnie przeczytam :)

    OdpowiedzUsuń
  2. Czytałam, bardzo przyjemna i mądra książka :)

    OdpowiedzUsuń
  3. Ten komentarz został usunięty przez autora.

    OdpowiedzUsuń

Dziękuję za każdy zostawiony komentarz. Wasze opinie są dla mnie bardzo ważne. Jeśli zostawicie mi swój adres to obiecuję, że Was odwiedzę :)