"Nie oszukiwałem. Nie zgadywałem odpowiedzi. Ja je znałem. Nie chodziłem do szkoły, nie czytałem książek. Miałem szczęście. Bo czy to nie szczęście, że zadali mi takie pytania, na jakie znałem odpowiedzi?"
Co dzieje się z osobą, która w znanym programie telewizyjnym wygrywa główną nagrodę?
a) zaczyna mieć fanów w całym kraju;
b) staje się rozpoznawalna na ulicy;
c) stać ją na luksusowe życie i nie musi martwić się o przyszłość;
d) zostaje zatrzymana przez policję pod zarzutem oszustwa?
Życie nie rozpieszczało Rama. Porzuciła go matka i nigdy nie miał prawdziwego domu. Od młodzieńczych lat musiał zarabiać na swoje utrzymanie imając się różnych prac. Pewnego dnia dostaje się do programu "Kto wygra miliard?". Nikt nie podejrzewa nawet, że ten niewykształcony kelner zdobędzie główną nagrodę. Wygrana nie przynosi mu jednak statusu gwiazdy. Ram zostaje aresztowany pod zarzutem oszustwa. Przesłuchujący go policjanci nie wierzą w jego niewinność. Torturują zatrzymanego, by ten złamał się i przyznał do zarzucanych mu czynów. Z pomocą przychodzi mu pani adwokat. Ram opowiada jej dwanaście historii ze swojego życia, które miały związek z zadawanymi mu pytaniami.
Każdy rozdział stanowi osobny wycinek z życia głównego bohatera. Przedstawione historie nie nawiązują do siebie, lecz doskonale układają się w obraz, który pokazuje nam, jak wyglądało życie Rama. Czasem są to krótkie anegdoty, innym razem zaś długie opowieści ukazujące gorzki los młodego człowieka traktowanego przedmiotowo i poniżanego. W tych historiach rzuca się przede wszystkim w oczy władza pieniądza. Ten, kto posiada majątek, jest panem życia i śmierci. Biedaków nie czeka nic dobrego. Jedna z bohaterek uważa nawet, że najlepsze, co może kogoś takiego czekać to śmierć, która niesie ze sobą koniec wszelkich ziemskich zmartwień.
Historia Rama, pomimo tego, że niewiele w niej szczęśliwych epizodów, jest nadzieją na to, że w życiu każdego z nas może stać się coś dobrego. Autor pokazuje nam, że z każdej opresji można wyjść obronną ręką. To nastraja pozytywnie. Z czystym sumieniem mogę polecić tę książkę. Ostrzegam jednak, że pojawiają się w niej drastyczne momenty, przez które nie wszyscy będą w stanie przebrnąć.
Historia Rama Thomasa pochłonęła mnie całkowicie. Jej lektura była czystą przyjemnością przeplataną z wyrazami podziwu i współczuciem dla bohatera. Wiem, że na pewno kiedyś do niej wrócę. Slumdog nie tylko pokazuje dość wierny obraz Indii, ale i daje nadzieję na to, że do każdego z nas może uśmiechnąć się szczęście. Tylko wystarczy o nie zawalczyć.
Vikas Swarup
Slumdog. Milioner z ulicy
Wydawnictwo Amber
Nawet nie wiedziałam, że jest książka! Oglądałam film i uważam, że jest jednym z najlepszych, jaki powstał. Rewelacyjny...
OdpowiedzUsuńOglądałam film, który bardzo mi się spodobał. Może kiedyś sięgnę również i po książkę.
OdpowiedzUsuńWidzę, że wszyscy znają film a nikt nie wie o książce ;p sama chętnie po nią sięgnę :)
OdpowiedzUsuńWiele słyszałam o filmie, ale myślę, że zanim zabiorę się za oglądanie lepiej przeczytać książkę ;-)
OdpowiedzUsuńOglądałam film bardzo mi się podoba :) O książce nie słyszałam, że w ogóle jest :) Zapewne jest lepsza od filmu :)
OdpowiedzUsuńJa zostanę tylko przy filmie :]
OdpowiedzUsuńRaczej nie moje klimaty :)
OdpowiedzUsuńNie wiedziałam, że jest taka książka.
OdpowiedzUsuńOglądałam film i był świetny.
a ja nie czytałam ani nie oglądałam filmu, mam zamiar, ale to w przyszłości :)
OdpowiedzUsuńWidziałam film, ale nawet nie wiedziałam, że jest książka ;)
OdpowiedzUsuńOglądałam film i naprawdę mi się spodobał, ale o książce nie słyszałam.
OdpowiedzUsuńUwielbiam film i mam nadzieję, że w końcu uda mi się sięgnąć po książkę.
OdpowiedzUsuńWidziałam film, który wywarł na mnie spore wrażenie.
OdpowiedzUsuń