To miały być zwykłe wakacje w towarzystwie kumpla, w jego rodzinnej miejscowości. Spokój Bogdana Popiołka burzy jednak morderstwo. Mężczyzna znalazł się w nieodpowiednim miejscu o nieodpowiednim czasie i znalazł się w samym środku oka cyklonu. Popiołek odkrywa tajemnicę sprzed wieków. Próbuje ją rozwikłać, co nie jest proste, ponieważ interesują się nią jeszcze inni ludzie. A jeden niewłaściwy krok może oznaczać dla niego wyrok śmierci, ponieważ zaczęli ginąć kolejni ludzie. Kto będzie kolejną ofiarą? Czy uda się schwytać mordercę?
To była jedna z tych książek, przy których jak mantra powtarzałam sobie słowa "jeszcze jeden rozdział i idę spać". I takim sposobem dotarłam do końca, nawet nie wiedząc kiedy. Za każdym razem, gdy już miałam odłożyć książkę i iść spać, działo się coś takiego, że musiałam wiedzieć, co będzie się działo dalej. Śledztwo prowadzone przez Bogdana mnie wciągnęło. Byłam ciekawa, co odkryje. W pewnym momencie zaczęłam mieć pewne podejrzenia co do tego, w którą stronę pójdzie fabuła, ale nie powiem, żeby mi to przeszkadzało, bo wszystko złożyło się w całkiem niezłą historię.
Uważam, że jest to książka dla czytelników, którzy na co dzień nie czytają zbyt wielu powieści ze zbrodnią w tle, a chcieliby spróbować swoich sił w takim gatunku. Poza tym fani książek z wątkiem historycznym również znajdą coś dla siebie. Akurat ten wątek był dla mnie zaskoczeniem, nie wiedziałam o nim i zaintrygowało mnie to na tyle, że chcę dowiedzieć się czegoś więcej.
Czas akcji pokrywa się z obecną porą, więc możecie zabrać tę książkę ze sobą na wakacje. Mam nadzieję, że będziecie się przy niej dobrze bawić i wciągniecie się w fabułę tak samo jak ja.
Premiera odbędzie się już jutro!
Piotr Bojarski
Pokuszenie
Wydawnictwo Czwarta Strona
Poznań 2018
Za udostępnienie egzemplarza recenzenckiego
dziękuję Wydawnictwu Czwarta Strona.
Zdecydowanie chcę ją rzeczytać!
OdpowiedzUsuńJeżeli książka jest tak wciagająca jak piszesz, to chętnie się z nią zapoznam :)
OdpowiedzUsuńCzyli w przypadku takiej książki trzeba zarezerwować sobie całą noc dla siebie i rano idzie się niewyspanym do pracy!
OdpowiedzUsuń